Kabaret Zdjęcie: Kabaret "Zwinny królik"

Kabaret "Zwinny królik" zajmuje mały śmieszny domek na Montmartre - różowy z turkusowym wykończeniem. Jak tam mieszczą się sala i scena? A ich nie ma. W rzeczywistości, to тесноватое непарадное kawiarni, nad drewnianymi stołami - lampy do cienia z frędzlami, kankana nikt nie tańczy. Gra pianista, paryskie шансонье śpiewają piosenki pod gitarę i akordeon – lub vintage, lub Piaf, lub застольные chórem z publicznością. Jednak z ulicy tu nie trafisz, zarezerwować stolik trzeba z wyprzedzeniem, bo to nie tylko kawiarnia, to historia Paryża.

Najpierw wiejska knajpa nazywała się "Kabaret morderców". W 1880 roku rysownik i шансонье Andre Жилль, певший w kabarecie, namalował dla niego nowy szyld. Na niej wesoły królik, utrzymujący butelkę na łapie, wyskakuje z wiadra. Specjalny humor był w grze słów: całodobową– "królik", agile – "zwinny", a razem można to odczytać jako całodobową à Gill – "królik Жилля".

W kabarecie była paryska bohema: Picasso, Toulouse-Lautrec, Renoir, Verlaine, Аполлинер, Modigliani, Утрилло. Młodzi ubodzy talenty, nikomu nie znane, pili wino i spierali się o sens sztuki. Właściciel lokalu Fred – brodaty, owłosione, bardzo dobry – kochał tych szaleńców i często karmił ich w dług. Chłopcy rozmawiali, Fred grał na gitarze, jego żona Berta gotowała. W sali pachniało tytoniem i jedzeniem. Wszyscy byli szczęśliwi.

Lubili razem pili, razem śpiewać, подтрунивать jeden nad drugim. Tak, w 1910 roku na dorocznej wystawie Towarzystwa niezależnych artystów ("Salon niezależnych") pojawił się obraz Joachima Rafaela Боронали "Zachód słońca nad Adriatykiem". Widzowie poważnie dyskutowali jej zalety i wady. W rzeczywistości "Zachód słońca" został napisany ogon osła, należące Fred. Osiołek Lolo po obfitym posiłku wymachiwał ogonem, który macha обмакнули w farby, i padało bezpośrednio na specjalnie подставленному płótnie. Okazało się obraz, który na wystawie w niczym nie różniła się od висевших obok prawdziwych. Ten żart artyści używali do dyskusji podstawowego pytania – co jest prawdziwym awangardy w sztuce.

To czas, miejsce, atmosfera była wyjątkowa. To się nie powtarza. Ale ludzie przychodzą teraz w kabarecie "Zwinny królik", aby przynajmniej wyobrazić jak to wszystko było.

Mogę uzupełnić opis