Pomnik ofiar Zimowego велодрома Zdjęcie: Pomnik ofiar Zimowego велодрома

Pomnik ofiar Zimowego велодрома (Wel d ' Eve) przypomina o tragicznej stronie w historii Francji: w lipcu 1942 roku na rozkaz niemieckich władz okupacyjnych francuska policja aresztowała 13 tysięcy żydów-obcokrajowców, mieszkających w Paryżu. Większość z nich do wyjazdu do obozu śmierci zawierały w Zimowym велодроме.

Wel d ' Yves, pierwszy kryty rowerowa we Francji, przed wojną był popularnym miejscem. Tam, na ulicy Нелатон, odbywały się nie tylko szosowy, ale i zawody w hokeju na lodzie, zapasy, boks. Hemingway w "Święcie, który jest zawsze z tobą" w swojej romantyczny sposób opisywał Zimowy velodrome "w oparach mijającego dnia". W mgle wczesnym rankiem 16 lipca 1942 roku Wel d ' Yves przyjął tysięcy żydów – mężczyzn, kobiet, dzieci wszystkich grup wiekowych. Spędzili tam tydzień – w upale (u велодрома była szklany dach, wszystkie okna zamknięte), bez jedzenia, z jednym " woda z kranu i pięcioma toalety na wszystkich. Tych, którzy próbowali uciec, rozstrzelano na miejscu, kilka osób popełniło samobójstwo. Za tydzień wszystkich przewieziono do Oświęcimia.

Troje dzieci udało się uratować matki Marii Скобцовой. Poetka, zakonnica, uczestniczka ruchu Oporu mieszkała bardzo blisko – na ulicy Lourmel. Matka Maria domagała się, aby ją wpuszczono na stadion, znalazłam tam znajomą эмигрантку z Rosji i pomogła jej dzieci, dwóch chłopców i dziewczynka, uciec, ukrywając ich w помойные zbiorniki.

Po wojnie opuszczony welodrom spalony. Teraz na miejscu Wel d ' Yves budynki mieszkalne i ministerstwo spraw wewnętrznych.

Przez długie lata Francja nie chciała przyznać się do winy w tej tragedii. Tylko w 1995 prezydent Jacques Chirac po raz pierwszy powiedział o tym, że kraj popełniła grzech nieprzebaczalny.

Ceremonia pamięci o zmarłych odbywa się przy pomniku każdego roku. Jednak znalezienie go nie jest łatwe, i mało kto z paryżan podpowie, gdzie on jest. Aby podejść do pomnika, trzeba ruszyć od mostu Bir-Акейм po deptaku promenady Гренель. Promenada – to faktycznie dach tunelu, w który po przekroczeniu Sekwany odchodzą pociągi RER. Tam, na górze, naprzeciwko domu nr 17, nie widoczne z chodnika i znajduje się pomnik rzeźbiarza Waltera Шпитцера i architekta Mario Азагури.

Шпитцер dzieckiem był wśród aresztowanych na Zimowym stadionie i przeżył Auschwitz. Jego pomnik – siedem figur siedzących i leżących na pochyłej powierzchni велотрека. Trzy kobiety, dwóch mężczyzn, dwie dziecka. Ich twarze skierowane do wieży eiffla – symbol miasta, od którego mieli nadzieję uzyskać ochronę.

Mogę uzupełnić opis